Od przyszłego tygodnia rozpoczynam pracę w zawodzie sprzątaczki i już nie mogę się doczekać kiedy zacznę zarabiać na własne potrzeby i zachcianki. W te wakacje moi rodzice postawili sprawę jasno – jeśli chcę mieć pieniądze na imprezy i wyjazdy to muszę sama się o nie zatroszczyć. Mam już osiemnaście lat więc nie ma żadnych przeszkód przed podjęciem przeze mnie pracy.
Przyznam, że początkowo byłam bardzo zła na rodziców, bo liczyłam, że w te wakacje odpocznę sobie jak zwykle, a rodzice starym zwyczajem dadzą mi pieniądze na wszystko, o co poproszę. Mają tych pieniędzy dużo, więc co im szkodzi dać mi paręset złotych na własne wydatki.
Niestety, w tym roku rodzice postawili sobie za punkt honoru, że czas nauczyć mnie życia, a pieniądze nie zjawiają się w portfelu znikąd – trzeba na nie zapracować. Znalezienie pracy nie było dla mnie zadaniem prostym –nie mam wykształcenia średniego, nie mam doświadczenia, a do tego jestem dziewczyną. Dopiero dzięki koleżance dowiedziałam się o możliwości podjęcia pracy w zawodzie pracownik sprzątaczka Stalowa Wola i postanowiłam skorzystać z tej informacji. Zamieściłam w Internecie informacje o poszukiwaniu pracy przy sprzątaniu i od razu zgłosiły się do mnie trzy panie. Sprzątanie nie jest idealnym zajęciem, ale żadna praca nie hańbi. Zarobię trochę grosza, popracuję ze dwa tygodnie, żeby pokazać rodzicom jaka jestem dorosła, a później może znów namówię ich żeby podwyższyli mi kieszonkowe.